Kąpiele i pielęgnacja Yorkshire Terriera.





Prawdziwy yorkshire to uroczy, ujmujący przyjaciel, kochający i oddany towarzysz, ale także ekskluzywny, elegancki, wymagający odpowiedniej pielęgnacji piesek. Wszelkie zaniedbanie, niefachowość i ignorancja wpłyną w znaczący sposób na wygląd, kondycję i stan okrywy włosowej naszego yorka. Dlatego kupując pieska tej rasy powinniśmy zasięgnąć fachowych porad dotyczących sposobu pielęgnowania szaty i możliwości zakupu przeznaczonych do tego celu profesjonalnych preparatów.

Kąpiele.  





Pokutujący u nas -  niestety! –  do tej pory pogląd o szkodliwości kąpieli psów, jak również pogląd o rozmaitych opłakanych ich skutkach, wywiera nadal ogromne piętno na jakości zabiegów pielęgnacyjnych stosowanych w rasie yorkshire.
Nierzadko utwierdza nas w tym lekarz weterynarii, zabraniając kąpieli co najmniej do 6 miesiąca życia.
Jedynym zabiegiem pielęgnacyjnym pozostaje smarowanie sierści olejkiem. I cóż się wtedy dzieje? Przejęty właściciel małego yorkshire smaruje pracowicie kilka razy w tygodniu oliwką. Tak wytłuszczony malec, nieco przyczesany szczotką, zbiera kurz i wszelkie pyłki na swój tłusty włos niczym odkurzacz. Mimo naszych wysiłków sierść stanje się tępa w dotyku, traci połysk i zlepia się w strączki. Słabo rośnie i często nieciekawie pachnie. Nie możemy doczekać się tego jedwabistego połysku, a nasz maluch przypomina "zdenerwowanego jeżyka". Jeżeli uzmysłowimy sobie, że skóra naszego yorka słabo oddycha, gdyż pory stale zatyka tłusty brud, to chyba damy się w końcu przekonać, że na zaniedbanym yorku włos będzie matowy, sterczący i krótki.

Doświadczeni hodowcy wiedzą, że na brudnym psie włos nie rośnie. Co więc należy robić? Kąpać! Jest to wypróbowana prawda, której nie wyssano z palca lecz wypracowało ją doświadczenie hodowców, właścicieli championów z elitarnych, znanych i cenionych hodowli yorkshire terierów. Profesjonalna pielęgnacja powinna być oparta na wypróbowanych preparatach renomowanych firm produkujących zestawy kosmetyczne dla psów. To klucz do pięknego, efektownego wyglądu naszego psa. Częstotliwość kąpieli yorkshire terriera wynosi raz na 7 - 10 dni. Rasa ta wymaga wyjątkowej i starannej pielęgnacji. Jeśli wybraliśmy yorka postępujmy z nim tak jak tego wymaga specyfikacja rasy.

Od kiedy i jak kąpać szczeniaczka?





Kąpiele możemy bezpiecznie zacząć od 10 tygodnia życia naszego yorka. Trzeba jednak zaznaczyć, że musi on być do tego odpowiednio przygotowany. Od najwcześniejszych chwil obcowania z pieskiem, czyli niedługo po przywiezieniu go do naszego domu, starajmy się przyzwyczajać go do stania na podwyższeniu np. na stole wyłożonym kocem, oczywiście pilnując, żeby nie spadł. Początkowo to tylko chwilka, lecz yorkshire terirery są inteligentne i piesek szybko zrozumie w czym rzecz.Taki nawyk będzie nieocenioną zaletą yorka przy wykonywaniu wszelkich zabiegów pielęgnacyjnych, od czesania zaczynając, na prezentacji wystawowej kończąc. Również podczas kąpieli ułatwi nam znacznie pracę.

Małego yorkshire bardzo wygodnie jest kąpać w umywalce wyłożonej kawałkiem gąbki lub miękka gumową kratką, aby piesek się nie ślizgał i niepotrzebnie stresował. Odkręcamy wodę delikatnie, nie bezpośrednio na psa i w żadnym wypadku na jego głowę! Ciepłą wodę nabieramy na dłoń, zwilżamy sierść dokładnie na całym ciele, po czym nanosimy na nią niewielką ilość szamponu. Delikatnie masując, myjemy pieska, chwaląc go i uspakajając w razie potrzeby.

Przy spłukiwaniu jedną dłoń podkładamy pod mostek yorka-  między przednimi łapkami- i unosimy go lekko tak, aby tylne łapki nadal oparte były o dno umywalki, przednimi będzie na początku obejmować naszą dłoń. Drugą ręką zaś kierujemy strumień wody na kąpanego malucha i spokojnie, dokładnie spłukujemy mydliny. Uważajmy, aby woda nie zalała mu pyszczka i uszu. Mokrego pieska stawiamy na rozłożonym ręczniku ( np. na pralce). Owijamy go na kilka minut drugim miękkim ręcznikiem w celu odsączenia nadmiaru wody. Nie wycieramy energicznie yorka ręcznikiem, gdyż splączemy i zmechacimy włos. Nieco obeschniętego, odwiniętego z ręcznika psa stawiamy na wyłożonym kocem stole. Na dłonie nabieramy odrobinę balsamu do sierści (balsam do stosowania bez spłukiwania), wmasowujemy we włos lub spryskujemy sierść specjalnie do tego celu przeznaczonym specyfikiem w sprayu. 
Dopiero teraz rozpoczynamy delikatne rozczesywanie włosa, podsuszając go ciepłym (nie gorącym!) powietrzem z suszarki. Susząc, kierujemy powiew z góry, jednocześnie rozdzielając włos szczotką lub grzebieniem. Włoski pod oczami i na bokach uszu, a także wąsy i brodę czeszemy specjalnym, malutkim, gęstym grzebykiem. Bardzo ważne jest, aby nie szarpać i nie wyrywać włosa i nie sprawiać psu bólu i nie zniechęcić go do takich zabiegów.

Po dokładnym rozczesaniu i wysuszeniu włosa do ostatnich pociągnięć szczotki używamy lekko natłuszczającego preparatu, który również odżywia włos. Pamiętajmy, że yorka czeszemy zgodnie z naturalnym kierunkiem układania się sierści. Codzienne czesanie nigdy nie powinno odbywać się na sucho. Włos zawsze zwilżamy przedtem specjalnym sprayem.

Kąpiele w wannie i pielęgnacja starszych yorków. 





Kiedy już piesek nieco urósł i spokojnie stoi w czasie zabiegów, możemy zacząć kąpać go w wannie. Na dno także kładziemy płat gąbki lub gumowej kratki zabezpieczającej przed ślizganiem. Nasz kilkumiesięczny już pupil ma z reguły dość długi włos, ładnie rozkładający się na oba boki, a także dobrze owłosione łapki i łepek. Możemy zatem wprowadzić dodatkowe kosmetyki i zabiegi, które jeszcze gruntowniej pozwolą pielęgnować szatę, co u psów, wobec których planujemy karierę wystawową, ma szczególne znaczenie.

Po pierwsze: na około 0,5 - 1 godzinę przed kąpielą intensywnie natłuszczamy włos spryskując go odpowiednim preparatem. Do kąpieli używamy szamponu odpowiedniego do gatunku włosa. Po umyciu i dokładnym spłukaniu nakładamy na sierść niewielką ilość balsamu- odżywki i po dwóch, trzech minutach dokładnie ją spłukujemy. Delikatnie osuszamy włos suszarką, lekko wilgotny spryskujemy sprayem delikatnie susząc, szczotkujemy, rozkładając włos na obie strony idealnie "wyrysowanego" na grzbiecie przedziałka.

Czesanie Yorkshire Terriera.





  Dużą sztuką jest prawidłowe zebranie włosów na głowie i spięcie gumką tak, aby utworzył się charakterystyczny kok. Aby osiągnąć pożądany efekt zbieramy  grzebieniem włoski z czoła i boków głowy wzdłuż przeprowadzonej w myślach linii - od zewnętrznego kącika oka do podstawy ucha, blisko jego dolnej krawędzi, ale jeszcze w zakresie wnętrza małżowiny oraz z tyłu głowy do linii łączącej uszy, a przechodzącej przez guz polityczny. Zaczesując włoski łapiemy jednocześnie sierść z wewnętrznych brzegów uszu, aby zbliżyć je mocno do siebie.

Ucho powinno stać pionowo na głowie, tak aby jego szpic znajdował się na linii przechodzącej przez środek oka lub jego zewnętrzny kącik. Włos na czole formujemy grzebieniem w delikatną "bombkę", modelując stop. Dopiero na gumce zapinamy kokardkę, uważając aby się dobrze i prosto trzymała. Bardzo ważne jest, aby nie zaciągać raz założonych gumek, gdyż niepotrzebnie wyrywają włosy, lecz je rozcinać. Pamiętajmy, że gumki są jednorazowego użytku.

Końce uszek, około 1/3 ich wysokości, powinny być bardzo krótko i dokładnie wystrzyżone na szpic. Małe, trójkątne uszka są wielką zaletą yorka. Systematycznie sprawdzamy stan pazurków. Zbyt długie przycinamy - ostrożnie, aby nie skaleczyć rdzenia. Sierść wokół palców skracamy nożyczkami, formując małą zgrabną łapkę.

Piękny,  długi włos na ciele yorka rośnie przez całe życie. Dlatego też, aby nie stał się uciążliwy dla psa, przycinamy go równo z podłożem. Zbyt długi, wlokący się po ziemi włos sprawia, że yorkshire nie może swobodnie chodzić, nadeptuje go i wyszarpuje. W celach higienicznych wycinamy też sierść w okolicach odbytu, sromu u suczek, a także napletka u psów. Zapobiegnie to niepotrzebnemu moczeniu i brudzeniu włosa.

 Papiloty.

Wielu hodowców, codziennie papilotuje włos swoim yorkom. Jest to zabieg stosunkowo prosty lecz wymaga wprawy i przede wszystkim przyzwyczajenia psa. Jeżeli mamy w planie karierę wystawową naszego yorkshire, to raczej bez papilotów się nie obejdzie. Aby zamiary się powiodły musimy malucha zapoznać z tą przedziwną dla niego sytuacją. Kilkutygodniowemu szczeniakowi wiążemy na parę minut owinięte bibułką kosmyki na głowie i w okolicy ogonka. Oczywiście będą to prowizoryczne "dziecinne" papiloty. Jeśli malec energicznie usiłuje pozbyć się ozdoby staramy się odwrócić jego uwagę, proponując zabawę lub smakołyk. Gdyby jednak bunt był wyjątkowo silny, wtedy spróbujmy zakładać papiloty po intensywnej, wyczerpującej zabawie, gdy psiak jest śpiący. Następnie uspokajając pozwólmy mu usnąć. Często zdarza się, że szczeniak nie akceptuje żadnych "fidrygałków" na swoim ciele. Trzeba w takim wypadku poczekać jakiś czas, aż włos podrośnie, a oponent zapomni dlaczego się sprzeciwiał.
Systematycznie, przez cały czas pielęgnując włos, przyzwyczajajmy psa do manipulowania przy jego osobie i uczymy cierpliwości. Te mądre i bystre pieski szybko się orientują kiedy trzeba zachować spokój i wypełnić polecenie.

Najbardziej newralgicznymi punktami do papilotowania są wąsy, broda i ogon. Należy więc umiejętnie i z wyczuciem zawijać włos aby zbyt mocno ściągnięty nie nadwyrężał boleśnie skóry, nie przeszkadzał przy otwieraniu pyszczka. Na ogonku zaś papilotujemy sam włos! Nie ściskamy gumką ogonka- co zdarzało się już niedoświadczonym opiekunom i przysporzyło cierpień wielu pieskom.

Jak prawidłowo założyć papiloty?





Potrzebne nam będą:
- małe gumeczki
- bibułka, kawałek naturalnego jedwabiu lub specjalny papier ryżowy
- olej do papilotów
- szczotka i grzebień

Włosy dokładnie natłuszczamy i rozczesujemy szczotką. Następnie rozdzielamy włos grzebieniem na pasemka. Każde z tych pasemek układamy na bibułce, zaginamy oba jej boki po kolei- zakrywając pasemko włosów, po czym pakiecik składamy na pół i jeszcze raz na pół i owijamy gumką.  

Ważne, aby włosy zebrane były dość równo i w miarę luźno. Idealnie założone papiloty chronią włos, nie będąc udręką ani utrudnieniem dla psa.

Często takiego wypapilotowanego yorka ubiera się w specjalny, przewiewny, uszyty na miarę kombinezon ( koszulka na papiloty). Zrobiony z delikatnej, naturalnej tkaniny (batyst, jedwab) zabezpiecza przed zaczepieniem papilotami, uniemożliwia wydrapywanie i wygryzanie włosków, a także chroni przed kurzem. Poza tym natłuszczony włos nieco chłodzi a skóra jest wilgotna, więc kombinezon "ubiera" yorka i zabezpiecza przed przeziębieniem. Piesek nie tłuści nam także mebli i ubrań.

Młodym psom rozwijamy papiloty codziennie, rozczesujemy włos, jeśli trzeba natłuszczamy i zawijamy na nowo. Starszym ten zabieg powtarzamy co drugi dzień. Papilotowanie nie zwalnia nas z obowiązku kąpieli ani nie wydłuża przerw między kolejnymi kąpielami. Przed wystawą papiloty zdejmujemy i obowiązkowo psa kąpiemy. Najlepiej zrobić to w przeddzień, aby włos się wyprostował i odpowiednio ułożył..

Doskonale przygotowany, perfekcyjnie wypielęgnowany włos jest wielką ozdobą i powodem do dumy jego właściciela.

Uszy.





Włosy na uszach przycinamy, w zależności od długości małżowiny, około 1/3 wysokości ucha. Pierwsze takie strzyżenie ucha wykonuje hodowca i to on powinien wytłumaczyć przyszłemu opiekunowi jak to się robi.

Ucho z długą małżowiną wycinamy nieco mniej, aby optycznie zmniejszyć jego wielkość. Wyrównujemy brzegi i nadajemy końcówkom szpiczasty wygląd. Tak ostrzyżone ucho nada pieskowi eleganckiego wyglądu, a u szczeniąt strzyżenie ucha powoduje szybsze jego stanie.

Uszy psa są bardzo wrażliwe i podatne na różnego rodzaju stany zapalne. Aby temu zapobiec, musimy regularnie je czyścić.

Czyszczenie wykonujemy przy pomocy patyczków kosmetycznych i oliwki lub specjalnego płynu, który jest dostępny w sklepach z artykułami dla zwierząt.

Oczy.





Należy także pielęgnować oczy i okalające je włoski. Często, szczególnie przy zbyt wypukłych oczach, występuje silne łzawienie i przebarwienia sierści pod oczami- tzw. ślady łez. Istnieją doskonałe preparaty myjące, odkażające i łagodzące, który stosowany codziennie zapewni wystarczającą pielęgnację.

Szczególnie należy zwrócić uwagę na to czy nie wywiązał się stan zapalny. Może to być spowodowane podrażnieniem przez silny wiatr lub zanieczyszczeniem spowodowanym przez kurz lub ciało obce. Również w przypadkach uporczywego łzawienia oczu z całą pewnością wymagana jest interwencja lekarza.

Łapki. 





Włosy na łapkach należy obcinać formując okrągłą, kocią łapkę. Na łapach i pod pachami bardzo często robią się kołtuny dlatego trzeba zwrócić szczególną uwagę, aby nie dopuszczać do ich powstawania. Pazury stale rosną i trzeba je przycinać. Przycinamy tylko same końcówki pazurów, które się zakręcają. Nie przycięte pazury mogą wrosnąć w miękką tkankę łapy i spowodować kulawiznę i owrzodzenia.

Zęby. 





Pielęgnacja polega na oczyszczaniu nalotu i niedopuszczaniu do powstawania kamienia nazębnego. Duże złogi kamienia powodują zapalenie dziąseł, parodontozę i przykry zapach z pyska. Niestety nie ma specjalnej diety czy recepty na uniknięcie kamienia. U każdego psa odbywa się to inaczej i jest skutkiem predyspozycji genetycznych. Narośnięcie grubej warstwy kamienia wymaga chirurgicznego usunięcia.   

Opracowano na podstawie "YORKSHIRE TERRIER" - MAŁGORZATA LULA    





http://slodkiesoniaki.pl.tl/Certyfikat.htm